Dzien 15: Yoho Park

(08.07)
Pojechaliśmy dalej w kierunku Yoho Park. Zrobiło się pięknie: z drogi zniknęło okablowanie i krzyczące billbordy, został sam las, góry i jeziora. W Yoho pojechaliśmy nad Emerald lake. Radośnie przygotowałam strój kąpielowy i podekscytowana zaczęłam ładować się do jeziora, a tu ..... zimno, lodowato! No i nastąpiło odkrycie: jeziora w Kanadzie są tylko do oglądania: cudownie szmaragdowe i nieludzko zimne!

Pojechaliśmy też nad przepiękny wodospad- Takakkaw Falls (384m, jeden z największych w Kanadzie). Imponujący i bryzgający wodą na kilkadziesiąt metrów, jak zraszacz do trawników. 
Przy wodospadzie całe mnóstwo krzyczących wiewiórek, do złudzenia przypominających  „Alana” z filmiku ....

Emerald Lake

droga do Yoho
Natural Bridge
Natural Bridge
Emerald Lake
Emerald Lake
Emerald Lake
Emerald Lake

wodospad Takakkaw
Alan
wodospad Takakkaw
wodospad Takakkaw
-------------
Informacje praktyczne:

Wstęp do parków w Kanadzie: 9.80 CAD / osobę/ dzień (19.60 CAD / na grupę  max 7 osobową w jednym samochodzie). Bilet  wstępu jest ważny do 16:00 dnia następnego.

Kempingi:  wszystkie kempingi w Yoho funkcjonują na zasadzie 1st in 1st served. Kicking Horse (27.40 CAD) jest największy i jako jedyny ma prysznice. My właśnie tu spaliśmy. Nie wszystkie miejsca są zacienione, więc jeśli nam akurat na cieniu zależy, to trzeba to zaznaczyć przy rezerwacji i płaceniu. Więcej informacji TU.

0 comments:

Post a Comment

 

Flickr Photostream

Followers

Twitter Updates

Translate

Meet The Author