Przez 2 kolejne dni przejechaliśmy całą wyspę wzdłuż i wszerz (sa tu właściwie tylko 2 drogi, więc zgubić się nie da). Wypatrywaliśmy dzikich zwierząt.
Pewne miejsce, żeby zobaczyć orły to plaża koło Buskin River. Jeśli oglądaliście film z Sandrą Bullock „The Proposal”, to pewnie pamiętacie scenę w której orzeł porywa pieska. Wcześniej wydawała mi się niewiarygodna, a teraz bardzo realna ;) Na wspomnianej plaży przeżyłam prawdziwy atak szarego orła, a kiedy w panice zaczęłam uciechać, R. krzyczał z oddali „rób foty!”. Orzeł na szczęście odpuścił i zajął się zdechłą rybą leżącą obok....
Sea Otters widzieliśmy na plaży, na końcu szlaku wiodącego z Anton Larsen Bay w stronę Sharatin Bay (1.5 h drogi w jedną stronę).
Sea Otter |
0 comments:
Post a Comment