DZIEN 9: Z NOJIRI DO KYOTO — by Atomoovka on

0 comment

(29.04) Błogie lenistwo na osłonecznionym tarasie z widokiem na góry aż do południa, do tego tempura, zielona herbata i kawa- dzień w Kisso ...

DZIEN 8: TREKKING Z MAGOME DO TSUMAGO — by Atomoovka on

0 comment

(28.04) Dzisiejszy dzień sponsorował wyraz 可愛い [kawaii] ( w wolnym japonskim tlumaczeniu oznacza "cutto", czyli słodziu, eng. cu...

DZIEN 7: NOJIRI, CZYLI DOMEK NA WSI — by Atomoovka on

0 comment

(27.04) Ta noc nie była łatwa. R nie zmieścił się na łóżku i spał na podłodze, a my z N dzieliłyśmy jedną kołdrę. Wszyscy wymarzliśmy... Po...

DZIEN 6: JIGOKUDANI MONKEY PARK, WISNIE I MATSUMOTO — by Atomoovka on

0 comment

(26.04) Dzi ś pobudka o 5:20 , potem k r ó tkie poranne zwiedzanie ulic Matsumoto, kt ó re okaza ł o si ę du ż o ł adniejszym i bardziej ...

DZIEN 5: OKOLICE FUJI — by Atomoovka on

0 comment

(25.04) Znów nie musimy nastawiać budzika. Pobudka O 4:49 i życie od razu stało się prostsze. Na szczęście widok za oknem rekompensuje nam b...

DZIEN 4: OKOLICE FUJI — by Atomoovka on

0 comment

(24.04) Tej nocy spaliśmy w pokoju urządzonym w japońskim stylu. To dla N raj, gdyż wszystko ma na wyciągniecie dłoni, a stół sięga jej do p...

DZIEN 3: TOKYO — by Atomoovka on

0 comment

(2 3 .04) Po wyjściu z domu zaopatrzyliśmy się w podstawowe śniadanie oraz przekąski na długi dzień . Wybór padł na onigiri - ryżowe ...

DZIEN 2: TOKYO — by Atomoovka on

0 comment

(22.04) Zdarzył się cud- N spała do 8:20! Szczęśliwi i wypoczęci nawet nie żałowaliśmy, że nie zdążyliśmy na targ rybny Tsukiji. Pominęliśmy...

DZIEN 1: TOKYO — by Atomoovka on

0 comment

(21.04) Od razu po wylądowaniu N zaczęła roztaczać swój czar: już w pociągu z Narity do Tokyo skradła serce japońskiej rodziny, a w szczegól...

JAPONIA — by Atomoovka on

0 comment

(20.04) No to zaczynamy przygodę w kraju kwitnącej wiśni. Niestety ostatnie prognozy pokazują, że ta atrakcja prawdopodobnie nas ominie: ...

Taca vintage — by Atomoovka on

0 comment

Poniższa taca czekała na wykończenie całymi miesiącami, bo na długi okres musiałam odstawić śmierdzące specyfiki, ale w końcu jest. Góra rę...

Zimowa herbaciarka — by Atomoovka on

0 comment

Na koniec sezonu zimowego herbaciarka z narciarzem. Powstała już jakiś czas temu na prezent. Całość bejcowana i pobielana, reliefy z szblo...